„Nie powinniśmy pragnąć żadnej innej modlitwy, jak tylko takiej, jaką Bóg nam daje – a prawdopodobnie będzie ona pełna roztargnień i niezadowalająca pod każdym względem […]. Modlitwa pełna roztargnień jest na ogół bardziej upokarzająca niż modlitwa w skupieniu, dlaczego przynosi więcej chwały Bogu, mniej nam, później zaś stwierdzamy, że zyskaliśmy więcej dobra. Bądź pewien, że jeśli ślepo oddasz się woli Bożej, wszystko pójdzie dobrze, chociaż może się wydawać, że wszystko idzie źle. Nie niepokój się, bądź ufny. Jeśli zupełnie nie możesz się modlić i tylko tracisz czas na jałowe błądzenie myśli, to jednak trwaj tak dalej, w żadnym razie nie podejmuj nagłej decyzji”.
J. Chapman „Listy o modlitwie”, cyt. za: M. Jakimowicz „Jak poruszyć niebo?”, s. 136-137
Nie powinniśmy pragnąć żadnej innej modlitwy



![Stracić czas dla Jezusa cytat na dziś - "Zaczynasz się modlić wtedy, kiedy potrafisz stracić czas dla Jezusa. W modlitwie liczy się tak naprawdę tylko ten czas, który dasz. Od strony ludzkiej nic więcej nie możecie zrobić na modlitwie. Możecie tylko dać czas. [...]. Kiedy się nauczyłeś z kimś tracić czas - i tym kimś jest Jezus - to znaczy, że zacząłeś się modlić. Nawet gdybyście nic wielkiego dziś od Jezusa nie usłyszeli, ale jak macie w sobie hojność: Jezu, chcę Ci dać tę godzinę, weź ją, po prostu bądźmy razem - nic ważnego nie musi się stać. Jak wyjdziecie stąd w poczuciu, że fajnie, że warto było być z Nim. Nic nie powiedział dzisiaj? Może nie miał ochoty. Dobrze, bardzo dobrze. Przyjaciół się poznaje po tym, że potrafią siedzieć ze sobą i właściwie nic nie mówić! Ja z modlitwy tyle rozumiem. Dopiero zaczynam się modlić wtedy, kiedy mam ochotę dać Jezusowi czas i nie mam poczucia straty". abp. G. Ryś](https://istis.pl/wp-content/uploads/2019/05/fog-3050078_1280-150x150.jpg)
Brak komentarzy