„Bo zapamiętaj to sobie, jeżeli komu daję krzyż zupełnego opuszczenia, tak wewnętrznego, jak i zewnętrznego, krzyż poświęcenia i bezwzględnej ofiary, wtedy zawsze jestem bardzo blisko takiej duszy, choć ona tego nie odczuwa. Bliżej z pewnością niż w dniach zachwytów i wewnętrznych radości. Ach, gdybyście wy, które Mi tyle mówicie o miłości w dniach pokoju i ciszy, uwierzyły w bezmiar Mojej Miłości i pamiętały o niej w dniach próby; nie płynęłoby tyle zbytecznych, a bolesnych łez i jakże szybko wbiegłybyście na szczyt doskonałości. Pokochaj Mnie taką miłością zawsze wierną i zawsze bardzo Mi ufaj, choćby ci było bardzo źle”.
K. Kowalczewska „Mów Panie…”, s. 4, słowa Jezusa
Brak komentarzy