„Gdybym kiedyś miała śmiertelnie obrazić Oblubieńca, którego miłuję ponad wszystko, wtedy szybko zetnij mnie, zanim mogłabym popełnić to wielkie nieszczęście. O mój Jezu, wszystko wycierpieć, wszystko znieść, ale nie pozwól, abym kiedyś sprawiła Ci ten ból… Och, pilnuj mnie, moje serce jest przy Twoim, czuwaj nad nim, strzeż go dobrze, spal je ogniem Twojej miłości”.
św. Elżbieta od Trójcy Świętej „Dziennik”, w: taż „Pisma” t. 3, s. 221
Gdybym kiedyś miała śmiertelnie obrazić Oblubieńca

![Jestem najmniejszą branką Pana cytat na dziś - "Jestem najmniejszą branką Pana, Bo cóż dwa lata, ot, pacholę - A przecież chcę, babciu kochana, Odegrać dziś pieśniarki rolę. Zazdroszczę ci bliskości nieba! - Chcę już być z Oblubieńcem wiecznie, A tu pracować, jak ty, trzeba... Więc się uśmiecham tak serdecznie. Ach, gdybym miała lata trudu, Jak Ty, dla swego Oblubieńca, Miłość by dokonała cudu W zacisznym gniazdku mego szczęścia. Lecz czując się maleńka taka, Proszę cię, siostro, ucz malucha, Co umieć ma karmelitanka, By jak ty - ukochać, jak ty - słuchać. Powiedz mi, jak mam się poświęcać, Jak mam się spalać, by bez słowa, W służbie Jezusa-Oblubieńca, Jego miłością promieniować. Powiedz mi, powiedz, jak mam w męce Zapatrzeć się w Umęczonego, Czystością ducha wchłaniać szczęście Bliskości boskich rysów Jego. Powiedz mi, jak mam, gdy się modlę, W milczeniu i wśród mroków wiary, Już tu na ziemi wielbić godnie Obecność moich Trzech, by żarem Wejść kiedyś w Wizję bez zasłony, Gdzie kontemplując Oblubieńca - Gwiazdę Przewodnią, wzrok stęskniony Rozjaśni wielka pełnia szczęścia! Siostry, On nam pokaże Ojca, Gdy wieczny dzień nam zalśni zorzą, Ujrzymy Go w światłości słońca, W jedności wejdziem w Jedność Bożą". św. Elżbieta od Trójcy Świętej "[Jestem najmniejszą oblubienicą]"](https://istis.pl/wp-content/uploads/2025/05/feet-619399_1280-150x150.jpg)


Brak komentarzy