„Wezwanie Mistrza, o Siostro, czy słyszysz?…
Więc powstań, dźwignij, co ducha obciąża.
To ciężar Pana – to pełen słodyczy
Nadmiar Miłości w sobie cię pogrąża.
Bóg jeśli bierze, to nigdy połowę…
Czyni cię więźniem, byś pozornie skuta,
Wzleciała duchem, gdzie życie wskroś nowe!
Gdzie wieczór znika, gdzie wieczny dzień!… Słuchaj,
Oto Pan mówi: «Złóż Mnie na swym sercu» –
Co za wspaniała łaski tajemnica –
Żąda wierności, żąda coraz więcej,
By w świętej więzi Sobą nas zachwycać!
Złóż Go na sercu jak pieczęć. Wyłącznie
I duchem wolna, z prostotą spojrzenia,
Weń się zatapiaj, trwając nierozłącznie,
Gdzie Jego Wola trud w niebo zamienia.
Złóż go na sercu jak mirry wiązankę –
W cichym męczeństwie, swym codziennym życiem,
A Boska Prawda weźmie swoją «brankę»
Na wieczną miłość – za oblubienicę! -„.św. Elżbieta od Trójcy Świętej „[Połóż mnie na swym sercu]”, w: taż „Pisma” t. 3, s. 180-181
Photo by 🇨🇭Switzerland on Pixabay

![Grzeszne więzi duszy cytat na dziś - "Kiedy Paweł ostrzega przed «chodzeniem w jednym jarzmie» z niewierzącymi, ma na myśli grzeszne więzi duszy. [...] ostrzega przed staniem się jednością z drugą osobą, gdyż jest to z pewnością więź grzeszna. [...] Gdy ktoś ciągle martwi się o ciebie, gniewa się na ciebie lub osądza cię, i kiedy te emocje przeradzają się u niego w obsesję na twoim punkcie (na przykład rozmawia z tobą, chociaż jesteś nieobecna), może to świadczyć o tym, że wytworzyła się między wami niewłaściwa więź duszy. To z pewnością nie jest więź miłości w Duchu Świętym, którą pochwala Paweł. Taki niezdrowy związek może spowodować spustoszenie, mogące przybrać różny charakter. Ten związek tworzy coś w rodzaju duchowego korytarza, przez który na twoją stronę przedostaje się walka tocząca się w życiu drugiej osoby. Negatywne uczucia, twierdze demoniczne lub duchy oskarżające, które ją dręczą, otrzymują dostęp do ciebie i atakują cię. Związek duszy zresztą to droga dwukierunkowa, a więc także wszystkie twoje zmagania przedostają się na drugą stronę [...]. Bardzo ważne jest, by pamiętać, że zerwanie więzi duszy łączących nas z jakąś osobą to nie to samo, co jej odrzucenie. Wręcz przeciwnie, jest to akt miłości. Nie chcesz, by ktoś był z tobą chorobliwie związany, ani nie chcesz sama mieć obsesji na czyimś punkcie. Nie chcesz być kontrolowana i nie chcesz kontrolować. Nie chcesz więcej w czasie czyjejś nieobecności rozmawiać z jego «duchem» i nie chcesz, żeby ktoś to robił względem ciebie. A już szczególnie nie życzysz sobie w swoim życiu czyjejś walki, tak jak on czy ona nie chce twojej". S. Eldredge](https://istis.pl/wp-content/uploads/2019/01/man-2147066_1280.jpg)

![Jestem najmniejszą branką Pana cytat na dziś - "Jestem najmniejszą branką Pana, Bo cóż dwa lata, ot, pacholę - A przecież chcę, babciu kochana, Odegrać dziś pieśniarki rolę. Zazdroszczę ci bliskości nieba! - Chcę już być z Oblubieńcem wiecznie, A tu pracować, jak ty, trzeba... Więc się uśmiecham tak serdecznie. Ach, gdybym miała lata trudu, Jak Ty, dla swego Oblubieńca, Miłość by dokonała cudu W zacisznym gniazdku mego szczęścia. Lecz czując się maleńka taka, Proszę cię, siostro, ucz malucha, Co umieć ma karmelitanka, By jak ty - ukochać, jak ty - słuchać. Powiedz mi, jak mam się poświęcać, Jak mam się spalać, by bez słowa, W służbie Jezusa-Oblubieńca, Jego miłością promieniować. Powiedz mi, powiedz, jak mam w męce Zapatrzeć się w Umęczonego, Czystością ducha wchłaniać szczęście Bliskości boskich rysów Jego. Powiedz mi, jak mam, gdy się modlę, W milczeniu i wśród mroków wiary, Już tu na ziemi wielbić godnie Obecność moich Trzech, by żarem Wejść kiedyś w Wizję bez zasłony, Gdzie kontemplując Oblubieńca - Gwiazdę Przewodnią, wzrok stęskniony Rozjaśni wielka pełnia szczęścia! Siostry, On nam pokaże Ojca, Gdy wieczny dzień nam zalśni zorzą, Ujrzymy Go w światłości słońca, W jedności wejdziem w Jedność Bożą". św. Elżbieta od Trójcy Świętej "[Jestem najmniejszą oblubienicą]"](https://istis.pl/wp-content/uploads/2025/05/feet-619399_1280-150x150.jpg)
Brak komentarzy